Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Zgorzeleckiej „Tramp” w dniu 09 sierpnia 2025 roku zorganizowało dla swoich członków i miłośników wycieczkę do Parku Mużakowskiego i na Kolorowe Jeziorka. Z dość dużym porannym opóźnieniem udało się dojechać na miejsce gdzie czekał już przewodnik. Grupa bez zbędnej zwłoki ruszyła na zwiedzanie Parku Mużakowskiego. Przewodnik w bardzo szczegółowy sposób opowiadał o tym jak park powstawał, w jaki sposób nasadzane były drzewa aby została zachowana symetria i pewna przestrzeń, która pozwalała w prostej linii patrzeć na odpowiedni obiekt. Opowiedział także historię życia właściciela tej posiadłości Hermana Fürst von Pücklera – Muskau. Po dotarciu do pałacu i wykonaniu kilku zdjęć uczestnicy wycieczki mieli czas na kawę i lody. Po stronie polskiej znajdują się 522 ha całego założenia parkowego, a po stronie niemieckiej 206 ha. Centralna część parku z zabudowaniami rezydencjalnymi znajduje się po zachodniej stronie rzeki przy niemieckiej miejscowości Mużaków, polska część leży przy miejscowości Łęknica. Park Mużakowski znajduje się na terenie Parku Krajobrazowego Łuk Mużakowa oraz Geoparku Łuk Mużakowa. Jest to pierwszy w Polsce geopark przyjęty do Światowej Sieci Geoparków. W historii rezydencji zapisał się sławny ekscentryk, kosmopolita i podróżnik Hermann von Pückler (zm. 1871), który odziedziczył majątek po śmierci ojca w 1811 roku. Kilka lat później rozpoczął on gigantyczną inwestycję mającą na celu nie tylko przebudowę założenia pałacowego na podobieństwo średniowiecznych budowli, ale również stworzenie właściwie od podstaw ogromnego kompleksu ogrodowo-parkowego o skali dotąd niespotykanej w tej części Europy. Niestety, wystawny tryb życia, kosztowne podróże i pogłębiający się kryzys finansowy sprawiły, że ów arystokrata planów swoich nigdy nie zrealizował. Aby spłacić ogromne długi, w jakie popadł próbując urzeczywistnić równie ambitne, co nierealne marzenia, zmuszony był w 1845 sprzedać zamek, po czym wyjechał do dziedzicznej rezydencji w Branitz koło Cottbus, gdzie w roku 1871 roku zmarł.
Po przerwie grupa wróciła do autobusu i przejechała do miejscowości Nowe Czaple tutaj oczekiwała na wycieczkowiczów inna atrakcja – Kolorowe Jeziorka. Niemal każde jeziorko ma inną barwę, co pozwala wpaść w zachwyt nawet dorosłym, nie mówiąc o dzieciach. Przeszłość geologiczna tego miejsca wiąże się najpierw z lodowcem, a potem z górnictwem i działalnością wydobywczą węgla brunatnego, stąd unikatowe kolorki wody, pochodzące od zróżnicowanych złóż. To największe w Polsce „pojezierze antropogeniczne” kryjące około 110 zbiorników pokopalnianych o różnym składzie chemiczny, a co za tym idzie, innej barwie. Na całym Łuku Mużakowa, wraz ze stroną niemiecką tych jezior jest blisko 350! To największe skupisko kolorowych jezior w Europie. Wędrowaliśmy dobrze przygotowaną ścieżką „Dawna Kopalnia Babina”. Największe przy ścieżce i najpopularniejsze zarazem jest Jezioro Afryka, które mieni się kolorami rdzy i czerwieni, a nazwa wzięła się od podobieństwa do kontynentu afrykańskiego, stoi też przy nim wieża widokowa. Po przemaszerowaniu po ścieżce Geoparku Łuk Mużakowa grupa wsiadła do autobusu i wróciła do Zgorzelca. A firmie ASTEL bardzo dziękujemy za okazaną pomoc.